
Bushcraft nr 3
Dzień zaczyna się pięknie – słońce nieśmiało zagląda przez okna, a w powietrzu czuć pierwsze oznaki prawdziwej wiosny. Temperatura
w końcu rośnie, ptaki świergoczą radośnie, jakby i one czekały na ten moment. To idealny dzień na wyprawę do lasu! Dlatego
dziś wyruszyłyśmy na kolejną, już trzecią odsłonę bushcraftowej wyprawy. Dziewczyny były pełne energii – od samego rana krzątały się
po pokojach, pakując w kieszenie swoje smakołyki i niezbędne rzeczy na drogę. Śniadanie zjedzone w pośpiechu, szybkie sprawdzenie plecaków i ruszamy! Spacer na dworzec był szybki i pełen ekscytacji. Podróż pociągiem z Piaseczna do stacji Ustanówek minęła nam
w mgnieniu oka. Już na miejscu czekał na nas Pan Marcin (Fundacja Człowiek może) – gotowy, by poprowadzić nas przez leśne ostępy. Zanim wyruszyłyśmy, usłyszałyśmy kilka słów o dzisiejszej trasie, zasadach poruszania się po lesie i ciekawostkach o okolicznej przyrodzie. Wędrówka rozpoczęła się od szerokiej ścieżki, ale im dalej szłyśmy, tym bardziej natura zaczynała nas pochłaniać. Drzewa tworzyły
nad nami zielony tunel, a pod stopami chrupały zeszłoroczne liście. Po drodze Pan Marcin uczył nas, jak czytać leśne znaki. Co jakiś czas zatrzymywałyśmy się, by posłuchać lasu – szumu wiatru w koronach drzew… Po około godzinie intensywnego marszu dotarłyśmy na polanę, gdzie czekała na nas Pani Magda. Płomienie ogniska już tańczyły na wietrze, a wokół unosił się zapach palonego drewna. Szczęśliwe, rozsiadłyśmy się na ławeczkach i pniach drzew. Punktem kulminacyjnym było smażenie kiełbasek na ogniu i wspólny posiłek! Ciepło ognia, śmiech i rozmowy stworzyły niezwykłą atmosferę – jakbyśmy na chwilę przeniosły się do innego świata, gdzie liczy się tylko natura i wspólnie spędzony czas. Po posiłku nadszedł czas na odpoczynek i małe wyzwania rekreacyjne. Dziewczyny – poprzez zabawę w chowanego – ćwiczyły orientację w terenie. Nie zabrakło też chwili na leżenie w trawie i po prostu wsłuchiwanie się w leśną ciszę. Pełne nowych doświadczeń i niezapomnianych wrażeń wracałyśmy do domu z uśmiechami na twarzach. To był dzień pełen słońca i bliskości natury – idealny sposób na powitanie wiosny!
Dziękujemy Fundacji Człowiek może i wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji dzisiejszej wyprawy! (Annale)