
Lekcja historii w Świątyni Opatrzności
W poniedziałkowy poranek wyruszyłyśmy całą grupą na wycieczkę do Wilanowa, aby zwiedzić wyjątkową wystawę poświęconą prezydentom II Rzeczpospolitej na uchodźstwie. Już sama tematyka wyjazdu wzbudziła naszą ciekawość, bo rzadko mówi się o losach polskich prezydentów poza granicami kraju. Na miejscu powitał nas przewodnik – pasjonat historii, który od samego początku potrafił nas zaciekawić tematem. Zwiedzanie rozpoczęłyśmy od Świątyni Opatrzności Bożej – ważnego miejsca na mapie Warszawy, które dla niektórych
osób z naszej grupy było nowym i niezwykle ciekawym odkryciem. Miałyśmy okazję zobaczyć monumentalne wnętrze świątyni, dowiedzieć się o jej historii i znaczeniu dla Polaków. Druga część opowieści Przewodnika wprowadziła nas w realia historyczne czasów dwudziestolecia międzywojennego. Przewodnik w przystępny sposób opowiedział nam o sytuacji Polski w przededniu wybuchu II wojny światowej –
o skomplikowanej sytuacji politycznej, społecznej i militarnej. Dowiedziałyśmy się, dlaczego we wrześniu 1939 roku władze polskie zostały zmuszone do opuszczenia kraju i jak trudną decyzją była ucieczka rządu i prezydenta na emigrację. Na wystawie poznałyśmy sylwetki kolejnych prezydentów II RP na uchodźstwie – od Władysława Raczkiewicza, przez Augusta Zaleskiego, Stanisława Ostrowskiego,
aż po Edwarda Raczyńskiego i Kazimierza Sabbata. Przewodnik przybliżył nam nie tylko ich losy polityczne, ale również prywatne historie, mało znane ciekawostki z ich życia, a także dylematy, z jakimi musieli się mierzyć na emigracji. Usłyszałyśmy m.in. o trudnych relacjach
z aliantami, o staraniach na rzecz sprawy polskiej na arenie międzynarodowej oraz o symbolicznym znaczeniu prezydentury na uchodźstwie dla ciągłości polskiej państwowości. Szczególnie zapadły nam w pamięć opowieści o codziennym życiu prezydentów na obczyźnie,
ich działalności w środowiskach polonijnych i trosce o pamięć o Polsce wśród młodego pokolenia emigrantów. Wystawa była wzbogacona
o liczne dokumenty, fotografie i pamiątki, które doskonale oddawały ducha tamtych czasów.
Cała wycieczka okazała się niezwykle wartościową lekcją historii i okazją do refleksji nad losami naszej ojczyzny. Wróciłyśmy bogatsze
o wiedzę, którą trudno znaleźć w podręcznikach – o ludziach, którzy z dala od ojczyzny, często w bardzo trudnych warunkach, pielęgnowali polskość i dbali o to, by świat nie zapomniał o wolnej Polsce. To była udana, inspirująca i bardzo potrzebna wyprawa. (Annale)