
„Zwierzę jako odbicie mnie – warsztaty ceramiczne”
Dzisiaj w naszej szkole panowała wyjątkowa atmosfera. W auli zostały przygotowane pakiety gliny, narzędzia, pędzle i kolorowe farby. Dziewczęta z niecierpliwością czekały na rozpoczęcie warsztatów lepienia figurek z gliny. Dla wielu z nich było to coś nowego – okazja,
by sprawdzić się w zupełnie innej roli i dać upust swojej wyobraźni. Prowadząca, Pani Zosia z uśmiechem przywitała uczestniczki i wprowadziła je w niezwykły świat ceramiki. Pokazywała, jak formować kształty, jak wygładzać powierzchnie, jak oddać najdrobniejsze detale. Dziewczęta słuchały uważnie, a potem – z zapałem – zabrały się do pracy. Podczas warsztatów dziewczęta skupiły się na stworzeniu wyjątkowej formy – zwierzęcia, które w symboliczny sposób odzwierciedla ich charakter, emocje lub osobowość. Każda z uczennic miała okazję zastanowić się, które zwierzę jest jej szczególnie bliskie – mógł to być symbol siły, wolności, wrażliwości albo opiekuńczości. Każda musiała stworzyć swoją unikalną formę, a opowieść o wybranym zwierzęciu była pretekstem do refleksji nad sobą i swoimi cechami. To niesamowite, ile pomysłów zrodziło się dziś podczas warsztatów! Jedna uczennica lepiła delikatną biedronkę, inna – pieska z zawadiackim ogonem, jeszcze inna stworzyła fantazyjną formę ryby. Czas płynął niepostrzeżenie, a stoły wypełniły się pięknymi, niepowtarzalnymi pracami. Na koniec odbyła się prezentacja. Dziewczęta, trochę nieśmiało, ale z widoczną dumą, opowiadały o swoich figurkach. Każda praca była wyjątkowa – nie tylko pod względem wykonania, ale przede wszystkim pomysłu i włożonego serca. Na zakończenie spotkania, Pani Zosia i Pan Marcin wręczyli nagrody główne
i wyróżnienia – dla tych dziewcząt, które zaskoczyły formą, precyzją i kreatywnością. Były drobne nagrody – zestawy słodyczy
i bogatsze – trzy smartfony. Ale najcenniejsza była radość i satysfakcja z dobrze wykonanej pracy!
Dziękujemy producentowi zestawów do modelowania z gliny, firmie DIBYS Polska!
Dziękujemy również za poprowadzenie zajęć Pani Zofii i Panu Marcinowi! (Annale)