Ferie

Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii w Piasecznie - Ferie - 2020

Rano pełne entuzjazmu wyruszyłyśmy w podróż do Międzybrodzia Żywieckiego. Do miejsca, gdzie miałyśmy spędzić nasze zimowisko dotarłyśmy około godziny 15:00. Po zakwaterowaniu i pysznym obiedzie wybrałyśmy się na zwiedzanie najbliższej okolicy.

{gallery}kronika/2020/02-13/d1{/gallery}

Dzień drugi – 9 lutego

Rano wybrałyśmy się na niedzielną Mszę Świętą. Po śniadaniu udałyśmy się na Górę Żar , gdzie podziwiałyśmy piękne widoki Beskidu Małego. Tego dnia przy ciepłej czekoladzie i pysznej szarlotce świętowałyśmy urodziny naszej koleżanki Justyny. Tego dnia udało nam się pospacerować po Żywcu.

{gallery}kronika/2020/02-13/d2{/gallery}

Dzień trzeci – 10 lutego

Ten dzień zaczęłyśmy od jazdy na łyżwach na lodowisku w Bielsku-Białej. Następnie odwiedziłyśmy Studio Filmów Rysunkowych, w którym powstały bajki z naszego dzieciństwa np. „Reksio” i „Bolek i Lolek”. Na warsztatach dowiedziałyśmy się jak powstają filmy rysunkowe i dźwięki do nich.

{gallery}kronika/2020/02-13/d3{/gallery}

Dzień czwarty – 11 lutego

Od rana byłyśmy skupione, ponieważ czekała nas wizyta w obozie koncentracyjnym i masowej zagłady Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Pani przewodnik pokazała nam miejsca niewyobrażalnego cierpienia ludzkiego ,gdzie życie nie przedstawiało żadnej wartości. Najpierw zapoznałyśmy się z historią powstania obozu. Następnie w ciszy i skupieniu odwiedzaliśmy kolejne bloki, świadczące o bestialstwie okupanta – zdjęcia zagłodzonych więźniów, poddawanych eksperymentom medycznym, rzeczy odebrane ludziom, którzy nie mieli czasem świadomości jaki czeka ich los, czyli stosy okularów, butów, garnków, włosów… Hitlerowcy nie pozwalali na żadne marnotrawstwo. Przy ścianie straceń krótko pomodliłyśmy się za tych, którzy zostali zamordowani w tym miejscu kaźni.

W Birkenau stanęłyśmy na rampie kolejowej, gdzie segregowano transporty więźniów, a jeden człowiek decydował o czyimś życiu lub śmierci. Tę lekcję, jaką przeżyłyśmy tego dnia podsumowują słowa „KTO NIE PAMIĘTA HISTORII, SKAZANY JEST NA JEJ PONOWNE PRZEŻYCIE” – George Santayana. Wieczór spędziłyśmy na lodowisku w Bielsku-Białej.

{gallery}kronika/2020/02-13/d4{/gallery}

Dzień piąty – 12 lutego

Na ten dzień miałyśmy zaplanowaną wizytę w Inwałdzie, gdzie znajduje się ogromny Park Rozrywki z miniaturami budowli z całego świata, czułyśmy się jak w Sydney widząc operę lub jak w Rzymie na Placu Św. Piotra. Następnie udałyśmy się do średniowiecznej warowni, gdzie zrobiłyśmy z panią przewodnik własną linę. Odwiedziłyśmy też miejsce średniowiecznych tortur.

W ramach powrotu do współczesności wybrałyśmy się na zakupy do galerii handlowej w Bielsku-Białej. Po odpoczynku i obiadokolacji postanowiłyśmy zakończyć dzień tradycyjnie czyli na lodowisku.

{gallery}kronika/2020/02-13/d5{/gallery}

Dzień szósty – 13 lutego

Po śniadaniu wyjechałyśmy do Krakowa. Pierwszym miejscem jakie zwiedziłyśmy było Sanktuarium Św. Jana Pawła II, gdzie przy relikwiach Papieża-zakrwawiona sutanna z zamachu z 13.05.1981r., modliłyśmy się o potrzebne łaski w setną rocznicę urodzin tego Świętego. Niektóre z nas skorzystały z możliwości sakramentu pokuty. Następnie udałyśmy się na historyczny spacer uliczkami Starego Miasta w Krakowie. Widziałyśmy piękne Sukiennice, Kościół Mariacki, Okno Papieskie przy Franciszkańskiej 3. Zjadłyśmy wspólny lunch w McDonald’s.

Po powrocie do Międzybrodzia miałyśmy ostatnią wspólną zbiórkę , na której podsumowałyśmy cały wyjazd. Każda z nas mogła wyrazić swoją opinię na temat zimowiska. Spotkanie zakończyłyśmy wspólną modlitwą. Po modlitwie nastąpił czas pakowania i szykowania się do drogi.

{gallery}kronika/2020/02-13/d6{/gallery}